- Hm?
- Pieśń nad Pieśniami... :) No PRZEpiękna, po prostu.
- O matko, może się teraz tak w tym nie rozczytuj, bo to przecież erotyk niezły, a Ty chyba masz dni płodne? :D
- No mam. Ale zobacz, toż to o nas: Lewa jego ręka pod głową moją, a prawica jego obejmuje mnie. :)
- Rzeczywiście... :)
A tutaj jedna z muzycznych interpretacji. Tak bardzo mi się kojarzy z latami młodzieńczymi, kiedy jeszcze nie bardzo wiedziałam, o co w tej Pieśni chodzi, a już wprawiała mnie w zachwyt...
I nareszcie już wiem, skąd tytuł cyklu konferencji o. Szustaka o plackach z rodzynkami. ;)
Trza się w końcu wziąć i posłuchać. O.
Posilcie mnie plackami z rodzynek,
wzmocnijcie mnie jabłkami,
bo chora jestem z miłości.
(PnP 2, 5)
Przeczytałam cały Wasz blog w jeden dzień ;) Temat mi bliski - 26 lipca Nasz Wielki Dzień i też staramy się robić wszystko, aby nasz dom zbudować na skale, choć czasem jest bardzo trudno. Tym bardziej kibicuję Wam i otaczam modlitwą i cieszę się, że w internecie można znaleźć takie miejsca i takich ludzi, jak Wy i inni Odwiedzający i Komentujący, mimo, że nie we wszystkim i zawsze się zgadzam.
OdpowiedzUsuńA co do placków z rodzynkami, to ciekawa sprawa...
"Pan rzekł do mnie:
«Pokochaj jeszcze raz kobietę,
która innego kocha, łamiąc wiarę małżeńską».
Tak miłuje Pan synów Izraela,
choć się do bogów obcych zwracają
i lubią placki z rodzynkami."
(Oz 3,1)
Gdzieś wyczytałam, że placki z rodzynkami były uznawane za afrodyzjak. ;)
Łoł, szacun i czapki z głów za przeczytanie CAŁEGO (?!) bloga w JEDEN (?!) dzień. :O
UsuńNaprawdę podziwiam! No i cieszę się, że (jak wnioskuję) uważasz, że było warto. ;D
A te placki z rodzynkami mnie strasznie zaintrygowały... Muszę koniecznie zgłębić temat i poczytać o tym.
Pozdrawiam modlitewnie! ;)
W dalszej części Biblii znajdziesz więcej placków z rodzynkami. :D
OdpowiedzUsuńA o. Szustak, klasa sama w sobie.
No ale to dominikanin <3 i wszystko jasne. :P
Powstający wiatr wiejący przez ogród i wspinanie się na palmę do mnie jeszcze bardziej trafia. :D :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO! Jeszcze jedno piękne mi się przypomniało:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=HwFOH1EBYGs
Wykonanie nie jest najlepszym, jakie słyszałam, ale choć trochę oddaje urok tych słów. Ale mam fazę na tę pieśń - od wczoraj ciągle mi chodzi po głowie... Nawet dzisiaj kołysząc dzieci do snu nuciłam im: "Słowa Jego są słodyczą..." :D
Piękne te pieśni. <3 Trochę w innym klimacie, ale tę też bardzo lubię:
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=myhunZVQXU0 (słyszałam na ślubie kiedyś)
W ogóle PnP była bardzo poważną kandydatką na czytanie ślubne, do samego końca się wahaliśmy. ;)
Ojciec Adam jest dobry na wszystko:) W ogóle dominikanie chyba mają w sobie to coś, co sprawia, że Ewangelia staje się taka bliska i prosta.
OdpowiedzUsuń