Odliczamy!

sobota, 25 października 2014

Drużyna pierścienia wybrała suknię ślubną!

Piękna, słoneczna, acz chłodna sobota. Ostatnia sobota czasu letniego. Piękne widoki, powiew wiatru kołyszącego samochodem na autostradzie, dużo śmiechu, wspaniali ludzie... Fantastyczny dzień na wybranie sukni ślubnej, prawda? :)

Jeszcze jestem w ogromnych emocjach, jeszcze to wszystko do mnie nie dociera. Ale chyba właśnie wybrałam swoją sukienkę do ślubu... Prawdziwy "kombinezon", bo kombinowana jak tylko się da.

Miała być śnieżnobiała - jest śmietankowa (a pani nawet twierdzi, że to jasne ecru, ale wypieram to ze
świadomości ;p).
Miała być wiązana - jest na zamek.
Miała być z obniżonym stanem - jest w pas.
Miało nie być żadnego "odcięcia" - jest wstążka z kokardką w pasie.
Miało nie być żadnych kryształków, koralików, perełek, cekinów i nic w tym stylu - są drobne koraliki na koronce. 

Tylko jedno się zgadza - jest prosta, skromna i bardzo subtelna, a przy tym niezwykle elegancka. 

Chyba się zakochałam. W sukience, a jeszcze bardziej w jej cenie. ;)
W salonie kosztowała 2400 zł (Agata podpatrzyła metkę), na wyprzedaży po likwidacji salonu cena zeszła do jednej trzeciej - w tym: dopasowanie do mnie, czyli skrócenie, zwężenie i delikatne przerobienie dekoltu plus czyszczenie. 

Drużyna pierścienia, czyli komisja towarzysząca jednogłośnie orzekła, że pięknie. Pani Babcia zachwycona, mama uradowana, tata... Hm, cytuję: "W ciemnościach obleci"... :D Ale wiecie, wzrok już nie ten, więc pomińmy ten tekst. :)

Wszyscy mówią, że nie ma co się zastanawiać.
Ja też już chyba nie będę się namyślać. Muszę po prostu się z tym przespać. I dzięki dzisiejszej zmianie czasu mam na to całą godzinę dłużej. ;)

PS
Dziękuję wszystkim za maile, wiadomości, zdjęcia, linki do ogłoszeń i wszystko, czym mnie zasypaliście przez te ostatnie dni. :) To naprawdę niesamowite, że tyle obcych mi osób wyraziło chęć pomocy i niezwykłą życzliwość. Jestem wzruszona i naprawdę bardzo wdzięczna, bo nie spodziewałam się takiego odzewu. Bóg Wam w dzieciach wynagrodzi. ;)

13 komentarzy:

  1. Ha ha no z tymi dziećmi to już niedługo :D Mam nadzieję że pokarzesz jakieś zdjęcie bo się nie mogę doczekać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chcę fotkę:) Jak nie tu, to na maila chcę:) Lubię oglądać suknie ślubne, nawet po swoim ślubie wchodziłam na strony salonów i oglądałam:) Wspaniale, że znalazłaś coś dla siebie i w dobrej cenie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wiadomość :) Wiesz, ja też chciałam bardzo prostą i skromną, trochę koronki i żadnych błyskotek. Ale czasem się okazuje, że najlepiej nam w czymś innym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, i ja jestem ciekawa. Brzmi super fajnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniale! :D Niesamowite, że "czekała" na Ciebie ta suknia ;D
    Również bardzo chętnie bym ją zobaczyła :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Pokażę zdjęcia jak już będzie w pełni gotowa - skrócona, dopasowana i wyczyszczona. Czyli za jakiś mniej więcej miesiąc. Cierpliwości. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. :D :D :D
    To co teraz jest następne na liście? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, z rzeczy do kupienia - obrączki. A do załatwienia - poradnia rodzinna. :)

      Usuń
  8. Super słyszeć takie dobre wieści z frontu:) Już wyobrażam sobie jaka jest piękna;) Bo opis tylko za tym przemawia;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie że się udało

    OdpowiedzUsuń
  10. No to leć, żeby Ci nikt jej nie sprzątnął sprzed nosa! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No to się nie mogę doczekać prezentacji :)

    Pozdrowienia,
    manna

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz, możesz skomentować to, o czym piszemy. Oczekujemy jednak podpisania się pod swoimi słowami, choćby pseudonimem. Komentarze wulgarne i obraźliwe będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...