Odliczamy!

wtorek, 7 października 2014

Malina

Mamy ostatnio fazę na słuchanie Maliny. A dokładnie Maliny Kazań Ponadczasowych. 

Trochę znudził nam się już Szustak. W żaden sposób nie umniejszam jego talentowi kaznodziejskiemu, ale w pewnym momencie zwyczajnie nam się przejadł. Malina mówi w zupełnie inny sposób. Jakoś tak nie do końca wprost, subtelnie, przytaczając historie, które jakby krążą wkoło tematu, a dzięki temu są ciekawą inspiracją do przemyślenia pewnych spraw. No i porusza ważne kwestie w bardzo ujmujący sposób. Bez nadęcia i niepotrzebnej bufonady. Po prostu.

Na zachętę dwa nasze ulubione filmiki.


O pierdzionku, czyli Jak zachęcić mężczyznę do małżeństwa.
 
O pierniczkach i czekaniu.



***

Z kwiatów na zaproszeniach jednak zrezygnowałam. Zamówiłam tylko wstążkę, ale za do dokładnie taką jak chciałam. W dalszym ciągu szukam odpowiedniego papieru. Jak to dobrze, że jest tyyyle czasu, że mogę się do tego na spokojnie zabierać, ile tylko chcę... ;)

4 komentarze:

  1. Nie odsłuchuję YT, więc wypowiem się tylko o tytule ;) U mnie nie trzeba było zachęcać mężczyzny do małżeństwa - to on zachęcał mnie :D

    Marysia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech, widocznie jestem głupią kobietą.
    A dostał zapalenia płuc, potem alergii na podane leki i zmarł? Nici ze ślubu. :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię Malinę :D Też mi się trochę Szustak przejadł, mam fazę teraz na Błaszkiewicza.:)

    Ale ten pierwszy filmik to jest święta prawda.:D Zawsze jak trzeba było do domu wracać, a fajnie się siedziało, od razu się kombinowało, jak by to zrobić, żeby ten ślub szybciej był. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nauki przedmalzenskie u Maliny, to jest dopiero to :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz, możesz skomentować to, o czym piszemy. Oczekujemy jednak podpisania się pod swoimi słowami, choćby pseudonimem. Komentarze wulgarne i obraźliwe będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...