- Zastanawiałam się ostatnio nad tekstem samego zaproszenia. No wiesz: Ada i Karol mają zaszczyt zaprosić
Sz. P. ... No właśnie, jak to dalej sformułować? Na uroczystość zawarcia sakramentu małżeństwa? Nie podoba mi się to.
Sz. P. ... No właśnie, jak to dalej sformułować? Na uroczystość zawarcia sakramentu małżeństwa? Nie podoba mi się to.
- Czemu?
- Bo przez dwa lata na seminarium ciągle słyszałam od Krysi, że "zawrzeć" to można drzwi w oborze i jakoś tak mi się nieszczęśliwie kojarzy... ;D
- No to jak to inaczej sformułować?
- Może... Na Mszę świętą, podczas której udzielą sobie sakramentu małżeństwa...? Co myślisz?
- Spoko. Tylko wiesz... Po wręczeniu tych zaproszeń niektórzy mogą do nas dzwonić i pytać: "Ale jak to? To nie będzie księdza??" :D
- Weź przestań... :D
- No, już to widzę, jak Adaś do mnie dzwoni... "Stary, ja wiem, że Ada była kiedyś w oazie, ale to wystarczy, żeby ślubów udzielać?? Da radę?? Nie wygłupiajcie się, weźcie księdza...!" :D
(...)
- Dobra, to jak dalej z tym tekstem? Uroczystość odbędzie się 16 maja 2015 r. o godz. 15:00 w kościele tym i tym. Po zaślubinach serdecznie zapraszamy na przyjęcie weselne do...
- O matko! Za długie! Kto to będzie czytał?? To trzeba krótko i na temat, żeby przykuło uwagę. Jak w "Fakcie".
- Czyli jak?
- Hasłami:
ADA I KAROL
ŚLUB W KRAKOWIE
16 MAJA, GODZ. 15:00
WESELE BEZ WÓDY
PRZYJDŹCIE!
;D
No. To już mamy problem zaproszeń z głowy... ;)
PS
My wcale nie jesteśmy tacy nienormalni. Szybki risercz w googlach i można znaleźć naprawdę orydżinalne teksty zaproszeń... Na przykład to:
Z przyjemnością zawiadamiamy, że
Kamila Proszkowska i Wacław Wiaderko
postanowili wspólnie wędrować przez życie.
Uroczysty wymarsz do tej długiej i trudnej wędrówki
prowadzącej do spokojnej jesieni życia nastąpi
z parafii św. Jadwigi Królowej w Kutnie
dnia 27 października 2014 roku o godzinie 19.00.
Uroczysty wymarsz do tej długiej i trudnej wędrówki
prowadzącej do spokojnej jesieni życia nastąpi
z parafii św. Jadwigi Królowej w Kutnie
dnia 27 października 2014 roku o godzinie 19.00.
Albo to:
Sztuka przez życie pisana w III aktach
pt. "Prawdziwy romans"
w rolach głównych:
Panna Młoda Karolina Batory
Pan Młody Tomasz Wojno
W pozostałych rolach :
Rodzice, Świadkowie, Duchowieństwo, Goście, Gapie
Reżyseria: Samo Życie
Akt I - Dla tradycji Błogosławieństwo
miejsce i czas akcji: dom Panny Młodej, ul. Zgrabna 8, godzina 15.00
Akt II - Dla ducha
miejsce i czas akcji: Kościół św. Jana
przy ul. Koralowej 5 w Warszawie
12 czerwca 2013 roku o godzinie 16.00
Akt III - Dla ciała
miejsce i czas akcji: Restauracja "Jaga"
przy ul. Wiśniowej 8 w Warszawie,
około godziny 18.00
O uroczystości zawiadamiają i o przybycie proszą
Rodzice i Narzeczeni
pt. "Prawdziwy romans"
w rolach głównych:
Panna Młoda Karolina Batory
Pan Młody Tomasz Wojno
W pozostałych rolach :
Rodzice, Świadkowie, Duchowieństwo, Goście, Gapie
Reżyseria: Samo Życie
Akt I - Dla tradycji Błogosławieństwo
miejsce i czas akcji: dom Panny Młodej, ul. Zgrabna 8, godzina 15.00
Akt II - Dla ducha
miejsce i czas akcji: Kościół św. Jana
przy ul. Koralowej 5 w Warszawie
12 czerwca 2013 roku o godzinie 16.00
Akt III - Dla ciała
miejsce i czas akcji: Restauracja "Jaga"
przy ul. Wiśniowej 8 w Warszawie,
około godziny 18.00
O uroczystości zawiadamiają i o przybycie proszą
Rodzice i Narzeczeni
Albo:
Pełna szczerych chęci i ochoty
Łucja Molikowska
oraz
Bogu ducha winien
Paweł Kraś
ogarnięci nieodparcie wzniosłymi ideałami
życia małżeńskiego
oraz gwoli skrócenia niebezpiecznie przedłużającego się
narzeczeństwa
postanowili zawrzeć Związek Małżeński
dnia 17 lipca 2013 roku o godzinie 16.00
w kościele św. Marka przy ul. Baśniowej w Piastowie.
Łucja Molikowska
oraz
Bogu ducha winien
Paweł Kraś
ogarnięci nieodparcie wzniosłymi ideałami
życia małżeńskiego
oraz gwoli skrócenia niebezpiecznie przedłużającego się
narzeczeństwa
postanowili zawrzeć Związek Małżeński
dnia 17 lipca 2013 roku o godzinie 16.00
w kościele św. Marka przy ul. Baśniowej w Piastowie.
To ja już wolę wersję Karolową... ;D
Myśmy zapraszali na uroczysty obiad z deserem i kolacją, a potem na imprezę w klubie. Do tego RSVP i tekst o książkach zamiast kwiatów. P. chciał jeszcze o braku prezentów, ale do tego nikt by już nie doszedł :D
OdpowiedzUsuńMy jeszcze musimy gdzieś zmieścić informację o zbiórce pieniędzy w akcji "Kochani będziemy mieli dziecko" zamiast kwiatów, no i tym nieszczęsnym alkoholu, żeby było jasne. Ale postanowiliśmy, że to na osobnym bileciku, żeby było czytelnie.
UsuńOsobne bileciki są dobre, popieram. Jesli macie dużo do przekazania, rozważcie postawienie stronki ślubnej. Ja miałam do ogarnięcia jeszcze kwestię dojazdów i noclegów, więc pseudo-blog się przydał. Mogę pokazać na priv ;)
UsuńM.
Nasza wersja, powstała po długich bojach z gramatyką polską:
OdpowiedzUsuńDnia (data, godzina) (imiona i nazwiska) udzielą sobie Sakramentu Małżeństwa, o czym Sz. P. (NN) zawiadamiają Rodzice i Narzeczeni, zapraszając jednocześnie na przyjęcie weselne, które odbędzie cię (lokalizacja).
Teraz jak na to patrzę, to dodałabym jeszcze informację, że zostanie potem odprawiona Msza Święta w intencji nowożeńców, bo to wcale nie jest takie oczywiste. Aha, i w środku była też karteczka z linkiem do strony ślubnej (i tam były wszelkie ważne informacje) oraz z nr telefonów mojej mamy i duhny.
Samodzielne robienie zaproszeń jest super, zupełnie nie rozumiem tego szału na kupne z cyrkoniami, wodotryskami i cytatem z Paulo Coehlo. Znaczy ja nie robiłam sama, tylko utalentowana a zaprzyjaźniona dizajnerka ( <3 ) mi zrobiła. Ale satysfakcja była ;)
Marysia
Karolowa wersja zdecydowanie najlepsza. :D Że też ja na to nie wpadłam. :D.
OdpowiedzUsuńU nas było rozbudowane, że ta z żebra i ten z ziemi rozpoczną wspólną drogę ślubując sobie przed Bogiem miłość, wierność i uczciwość małżeńską tu i tu, o tej i o tej. Jakoś tak. :p
Hehe kiedyś dostałam zaproszenie które właśnie się zaczynało "Pełna szczerych chęci i ochoty
OdpowiedzUsuńŁucja Molikowska
oraz
Bogu ducha winien
Paweł Kraś
" ale reszta juz była bardziej normalna :P ale powiem ze mnie się podobało :P
Bo ma to pewien urok, ale jest kompletnie nie w moim stylu, po prostu. ;)
UsuńPrzekombinowane te teksty zaproszeń. A ten pierwszy w czarnej ramce jakby w ogóle nie był związany ze ślubem a z pogrzebem- ta jesień życia. "Zaproszeniowa porażka" i nic więcej. Najlepiej wykorzystać tradycyjny tekst i ewentualnie zmienić niektóre, niepasujące nam słowa:) Karola pomysł też jest świetny:D
OdpowiedzUsuńCzarna ramka to efekt mojej nieudolności w kopiowaniu - po prostu tekst był na czarnym tle. ;)
UsuńA może, że Ada ... i Karol zapraszają na uroczystość zaślubin?
OdpowiedzUsuńJa miałam:
" Zakochani i świadomi, że ich miłość to nie wiatr,
mają zaszczyt zawiadomić, że chcą razem iść przez świat.
Anna ... i Tomasz....
serdecznie zapraszają Sz. P. na uroczystość Zaślubin,
która odbędzie się ... 2004 roku o godzinie 12.00
w kościele św. .... "
myśmy właśnie mieli że z wielką przyjemnością zapraszamy na mszę św w kosciele x o godzinie y podczas której udzielimy sobie sakramentu małżeństwa. Rodzice i Narzeczeni. Po ceremonii milonam będzie Państwa gościć na przyjęciu w restauracji....i jakoś nikt nie pytał czy bedzie ksiadz. A te takie wierszyki to mnie do szał doprowdzają zawsze:P
OdpowiedzUsuńZ tymi pytaniami o księdza to był żart - gwoli jasności. ;)
UsuńTen ostatni tekst był na naszych zaproszeniach:) ale ten pierwszy jest super:) i w sumie wersja Karola też świetna, lubię jak jest na wesoło:)
OdpowiedzUsuńMinimalizm Karolowy nie ma sobie równych! :D
OdpowiedzUsuń