Odliczamy!

wtorek, 17 grudnia 2013

"Skądże ja mam wiedzieć, czy mnie mama da...?" :)

Mam nadzieję, że Ta z żebra się nie obrazi, ale tak mnie zaraziła tą piosenką, że ja też ją tutaj muszę mieć. No, po prostu jest przepiękna! Tekst rewelacyjny, zwłaszcza ta ostatnia zwrotka przeurocza! Cały utwór jest tak dopracowany pod względem muzycznym, tak harmonijny, genialny w swej ludowej prostocie... A teledysk pewnie niewiele kosztował, a jest niesamowity! I ta stylizacja gwary na góralski... Ja też się zakochałam. I Karola też zaraziłam, a On nawet w pracy pokazywał to nagranie... :)

Już widzę nas tańczących do tej skocznej, ludowej muzyki na naszym weselu... :D


***
- Pani Ado, to jest zdumiewające, że Wy z narzeczonym tyle rozmawiacie! W każdy dzień wieczorem widzę panią ze słuchawkami w uszach i pani do niego gada, i gada, chyba z godzinę albo i więcej! No i tak codziennie! Niesłychane! Wspaniałe! Dzisiaj młodzi ludzie o tym nie myślą, a rozmowa to jest podstawa! Fundament wszystkiego! Właśnie tak trzeba budować związek, a nie tylko seks i seks... Zdumiewające...!

Pani Babcia rulez. :D

8 komentarzy:

  1. Muzyka świetna - lubię folkowe klimaty (nawet byłam w zespole góralskim ;) A babia - ma rację ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta z żebra się oczywiście nie obrazi. :D ja uwielbiam oglądać ten teledysk. Ta dziewuszka taka zupełnie zwyczajna, pozakrywana w tym ludowym stroju, ale jest tak piękna w tej skromności, że ja od niej wzroku oderwać nie mogę. :) o głosie nie wspominając. Dla mnie to jest w ogóle niesamowite, jak kobiety potrafią przyciągać uwagę zakrywając, a nie odkrywając. Takie Arabki na przykład.;)

    Pani Babcia dobrze gada, polać jej! :D Święta racja. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się ani piosenka nie podoba ani ta dziewczyna :D Jest tam jedna ładna ale zdecydowanie nie ta co śpiewa, głos ma ciekawy to fakt - moja sąsiadka ma bardzo podobny jak na weselu sama zaśpiewała "Takiego Janicka" to miałam taką gęsią skórkę że aż się R. ze mnie śmiał :D

      Arabki... Kiedyś w Wiedniu na Praterze była taka jedna Arabka która mnie rak przyciągnęła swoim wyglądem że łaziłam za nią dobre pół godziny. Ten Hidżab (tylko tą luźniejszą wersję a nie zorro, znaczy twarz odkrytą miała całą) miała w takim delikatnym błękicie, dużo koronek, ekstra to kontrastowało z jej karnacją i oczami - które miała tak cholernie wielkie że szok i całe dłonie miała w tych tatuażach z henny - Boże jakie one były piękne!! Milion razy ładniejsze niż najdroższa biżuteria z Aparta czy innego jubilera. Łaziłam za nią jak cień z nadzieją że może jakimś cudem jej fotkę walnę ale się nie udało :( Ale była tak cholernie piękna....

      Usuń
  3. Haha no babcia świetna nie ma co :D
    Ale swoją droga gdyby nie te słuchawki... ile by człowiek wytrzymał z telefonem przy uchu... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh, całkiem szybko się zorientowaliśmy, że bez słuchawek ani rusz, bo ileż można wisieć z telefonem przy uchu...! Zgięta ręka wysiada po pół godziny, gdy my się dopiero rozkręcamy. :D

      Usuń
    2. Do tego telefon się nagrzewa, razem z nim ucho, głowa itp. Sama to kiedyś przerabiałam :)

      Usuń
  4. Heh, ale to nie jest stylizacja, to oryginalna ludowa piosenka :) Jakieś piętnaście lat temu śpiewałam ją w chórze szkolnym, i już wtedy była starociem w naszym repertuarze, nasz sędziwy nauczyciel gdzieś ją wygrzebał. Stąd może ten urok, bo jest autentyczna.

    W samo sedno Pani Babcia. To trochę jak moja mama, która mi niedawno tłumaczyła, że dzieci biorą się z przeciągów, a nie z jakiegoś "uprawiania".

    Marysia :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz, możesz skomentować to, o czym piszemy. Oczekujemy jednak podpisania się pod swoimi słowami, choćby pseudonimem. Komentarze wulgarne i obraźliwe będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...